Jak poinformowała wicedyrektor szpitala Justyna Matulewicz-Gilewicz, mężczyzna od jakiegoś czasu przebywał na oddziale intensywnej terapii. Jego stan był ciężki, miał powikłania związane z niewydolnością oddechową. W suwalskim szpitalu to drugi przypadek śmierci spowodowany wirusem A/H1N1, dlatego dyrekcja zwołała konferencje prasową, na której Matulewicz-Gilewicz poinformowała dziennikarzy, że szpital zabiega o stworzenie w placówce ośrodka, gdzie można by leczyć chorych z bardzo ciężką niewydolnością oddechową. Szpital chce kupić w tym celu tzw. sztuczne płuco. Chodzi o specjalistyczną aparaturę ECMO na oddziałach intensywnej opieki medycznej, która wspomaga układ oddechowy lub krążenia. Takich ośrodków jest tylko kilka w Polsce. W Podlaskiem odnotowano jak dotąd obecność wirusa nowej grypy u 12 osób. Ostatnio badania wykazały go u 13-letniej pacjentki Dziecięcego Szpitala Klinicznego w Białymstoku. W Suwałkach jest leczonych z tego 8 przypadków. W całym kraju obecność tego rodzaju wirusa potwierdzono u ok. 750 osób. Według danych Głównego Inspektoratu Sanitarnego z czwartku, zmarło 16 osób.