- Staroobrzędowcy to część dużej kultury wschodniego Kościoła chrześcijańskiego, którzy odłączyli się od Kościoła prawosławnego w wyniku nieakceptowania reform wprowadzonych przez pariarchę Nikona w połowie XVII wieku - powiedział etnograf, kurator wystawy w suwalskim muzeum, Krzysztof Snarski. Snarski do głównych tradycji religijnych starowierców, zaliczył: używanie i czczenie ośmioramiennego krzyża, robienie znaku krzyża dwoma złączonymi palcami: i wskazującym i środkowym, aby w ten sposób uczcić dwie natury Chrystusa - boską i ludzką. Charakterystyczna jest także duża liczba dni postu, który praktykują w roku - jest ich aż 260. Według kanonu starowierców, wyznawcy powinni ubierać się skromnie. Dodatkowo mężczyźni po 30. roku życia mają nakaz noszenia brody na wzór Chrystusa. Kobiety nie mogą się malować, ponieważ zostały stworzone pięknymi. Obowiązuje również ogólny zakaz picia alkoholu i palenia papierosów. Snarski zaznaczył, że obecnie odchodzi się od tradycyjnego pojęcia kultury religijnej na rzecz tej kultury, wśród której żyją. W tym wypadku jest to wpływ katolicyzmu. - Coraz więcej jest małżeństw mieszanych i trudno jest utrzymać kanon staroobrzędowy w tych rodzinach - zauważył. Wystawa ponad 180 czarno-białych fotografii wykonanych w latach 1964-1986 pokazuje staroobrzędowców w większości ze wsi Wodziłki na Suwalszczyźnie, jest też kilka zdjęć zrobionych staroobrzędowcom w Augustowie i Suwałkach. Autorem fotografii jest Eugeniusz Iwaniec, historyk i filolog, który od prawie pięćdziesięciu lat zajmuje się dokumentowaniem i opracowywaniem historii, obyczajów oraz tradycji staroobrzędowców w Polsce. Fotografie przedstawiają starowierców podczas codziennych czynności, np. podczas kopania ziemniaków, zbierania chrustu czy w trakcie domowych zajęć. Wiele jest fotografii sytuacyjnych - np. zdjęcie uczestników zabawy choinkowej w szkole w Wodziłkach czy osoby, które czytają wspólnie w świetlicy gazetkę "Ruski Głos". Zdjęcia pokazują starowierców podczas obrzędów religijnych - w trakcie modlitwy czy czytających Pismo Święte. Są też fotografie samej wsi z tradycyjnymi zabudowaniami, charakterystycznymi ruskimi baniami - łaźniami parowymi. Zdaniem Snarskiego, "fotografie to spojrzenie na starowierców okiem człowieka z zewnątrz, na to, co go w nich zachwyca i jednocześnie dziwi". Według Snarskiego, Iwańcowi dzięki zdobytemu zaufaniu, udało się dotrzeć do tak niedostępnych na co dzień miejsc, jak np. wnętrze świątyni staoobrzędoców - molenny w Wodziłkach, które pozwolono mu sfotografować. Oprócz fotografii na wystawie można także zobaczyć przedmioty sztuki sakralnej - ikony, lestowki, czyli różańce starowierców, świętą księgę, a także tradycyjny strój starowierski. Ważnym punktem wystawy jest prezentowany tzw. święty kąt starowierców, czyli kąt w domu starowierców, gdzie umieszcza się święte ikony i krzyże, których, według tradycji, nie może zobaczyć innowierca.