CBA prowadzi od kilku miesięcy śledztwo w tej sprawie. Jak podało w środę, chodzi o legalizację samowoli budowlanej. Prokuratura Okręgowa w Białymstoku jako środek zapobiegawczy zastosowała wobec samorządowca zawieszenie w czynnościach służbowych. Jak powiedział jej rzecznik Adam Kozub, postanowienie nie jest jeszcze prawomocne. Zasłaniając się dobrem śledztwa, prokuratura nie chce podawać jednak jego szczegółów, m.in. tego, jakiej inwestycji miałaby dotyczyć decyzja administracyjna. Kozub wyjaśnił, że w zarzucie jest mowa o okresie 2002-2006, co oznacza że data jest bliżej nieokreślona. Samorządowiec podejrzany jest o to, że sporządził w całości nową decyzję na wzór wcześniej przez siebie wydanej, przy czym w jej treści wpisał powiększone gabaryty budynku. - Tym samym zalegalizował samowolę budowlaną i działał na szkodę interesu publicznego - podało CBA. Franciszkowi W. grozi do pięciu lat więzienia. Prokuratura nie podaje, czy przyznał się do zarzutów i czy złożył wyjaśnienia. Według nieoficjalnych informacji PAP ze źródeł samorządowych, sprawa miałaby dotyczyć samowoli budowlanej w jednym z pensjonatów w miejscowości Bryzgiel. - Nie potwierdzam, nie zaprzeczam - powiedział PAP, zapytany o to, prokurator Adam Kozub. Wicestarosta augustowski Jarosław Szlaszyński powiedział, że do urzędu wpłynęło pismo z prokuratury z informacją o zawieszeniu starosty w czynnościach służbowych. - Obecnie ja kieruję urzędem, do momentu wyjaśnienia sprawy - dodał Szlaszyński.