W dorocznym spotkaniu wzięli udział podopieczni hospicjum, ich rodzeństwo, dzieci wypisane spod opieki hospicyjnej, w trakcie leczenia i po chorobie onkologicznej, dzieci z grupy wsparcia w żałobie oraz dzieci wolontariuszy. Przyjechały wraz z rodzinami z całego województwa podlaskiego. Choinka odbyła się w białostockich Spodkach pod hasłem "Madagaskar". Dzieci sztuczkami bawił iluzjonista, a animatorzy przebrani za bajkowe pingwiny zaprosiły je do różnych zabaw i konkursów. Na koniec spotkania dzieci otrzymały prezenty. Jak powiedziała Magda Wieremiejuk z Fundacji "Pomóż Im", to ważne spotkanie dla podpiecznych i ich rodzin. Rodzice mogą spokojnie porozmawiać, a dzieci i ich rodzeństwo wspólnie się pobawić. Podkreśliła, że dla podopiecznych hospicjum taka choinka, to często jedyna okazja w roku, żeby wyjść z domu. Białostockie Hospicjum dla Dzieci nie jest placówką stacjonarną. Hospicjum tworzy zespół lekarzy, pielęgniarek, specjalistów, którzy dojeżdżają do chorych dzieci przebywających w swoich domach w regionie. Dzięki specjalistycznej opiece w domach nie muszą przebywać w szpitalach. Hospicjum prowadzi Fundacja "Pomóż Im" - jedna z placówek, na którą mieszkańcy regionu chętnie przeznaczają swój 1 proc. odpisu od podatku. Hospicjum ma pod opieką 25 osób.