Zasłaniając się dobrem tego postępowania, odmawiają jednak podania szczegółowych informacji na ten temat. Śledztwo prowadzi ABW w Białymstoku pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Warszawie - poinformował we wtorek rzecznik tej prokuratury Mateusz Martyniuk. Jak dodał, śledztwo jest prowadzone od sierpnia 2008 roku, w sprawie płatnej protekcji, z zawiadomienia prezesa ZNTK Ryszarda Ekierta. Jest to śledztwo prowadzone w sprawie, a nie przeciwko konkretnym osobom, nikomu nie przedstawiono dotąd zarzutów. Rzeczniczka ABW w Białymstoku Małgorzata Niebrzydowska dodała jedynie, że prowadzone są czynności w tej sprawie, ale ich treści nie chciała ujawnić. W poniedziałek prezes ZNTK Ryszard Ekiert na publicznym spotkaniu z pracownikami i parlamentarzystami w firmie ujawnił, że w maju 2008 roku jemu, a w czerwcu także dyrektorowi ds. handlowych ZNTK Jackowi Łupińskiemu - proponowano kontrakt na naprawę wagonów ze strony PKP Cargo w zamian za łapówkę. Padała kwota 3 mln zł. Podawał konkretne daty kiedy - jak mówił - po unieważnieniu przetargu PKP Cargo zawierało umowy z innymi zleceniodawcami i na jaką liczbę wagonów do remontu, mówił też, jaki kontrakt dostało wtedy łapskie ZNTK. Na spotkaniu z załogą Ekiert nie zdradził, kto proponował łapówkę. Powiedział, że była to osoba, która powoływała się na wpływy i znajomości w PKP Cargo. Ekiert tłumaczy, że łapówki nie dał, a sprawy nie ujawniał, bo nie chciał pogorszenia stosunków z PKP Cargo, ale powiadomił organa ścigania. PKP Cargo jest dotychczas głównym zleceniodawcą napraw wagonów dla łapskiego ZNTK. W tym roku z powodu złej sytuacji finansowej Cargo nie ogłasza przetargów na naprawy wagonów. Z tego powodu ZNTK nie ma zleceń, które dałyby pracę całej załodze, firma jest w złej sytuacji, w kwietniu pracę ma stracić 400 spośród 750 pracowników. We wtorek większość załogi zaczęła przymusowy urlop wypoczynkowy i będzie na nim do końca miesiąca - powiedział prezes Ekiert. Do 26 marca mają być ustalone listy osób do zwolnienia, ale na redukcję zatrudnienia nie godzą się związki zawodowe. ZNTK Łapy jest firmą prywatną, większość udziałów na prezes Ekiert i zależna od niego spółka. Firma jest spółką giełdową. To największy pracodawca w Łapach.