Wartość przemytu sięga 1,2 mln zł - poinformowała we wtorek Izba Celna w Białymstoku. Papierosy jechały w łotewskiej chłodni, w której miał znajdować się ładunek mrożonego chleba, transportowany z Litwy do Francji. - Owszem, w części pojazdu był ładunek chleba, ale oprócz tego duży przemyt papierosów - powiedział rzecznik prasowy Izby Celnej w Białymstoku, Maciej Czarnecki. Przemyt celnicy odkryli po prześwietleniu chłodni urządzeniem rtg. Szacują, że gdyby papierosy trafiły na polski "czarny rynek", straty Skarbu Państwa z tytułu niezapłaconych podatków wyniosłyby ok. 1,1 mln zł.