Protestujący augustowianie przez dwie godziny blokowali biegnącą przez miasto drogę krajową nr 8, prowadzącą do granicy z Litwą. Przy rondzie obok Urzędu Miejskiego w Augustowie mieszkańcy spacerowali po przejściu dla pieszych. Jak poinformował Andrzej Murawski z zespołu prasowego augustowskiej policji, wstrzymywała ona ciężarówki jadące od strony Białegostoku przed granicą Augustowa, a samochody osobowe kierowane były przez nią na objazdy ulicami miasta. Obok protestujących stał duży baner z napisem "Żądamy budowy obwodnicy Augustowa". Pozostali chodzili po przejściu z mniejszymi transparentami. Protest w tej formie zorganizował Obywatelski Komitet Obrony Budowanej Obwodnicy Augustowa. Andrzej Chmielewski - pełnomocnik komitetu oraz niezależny radny wojewódzki powiedział, iż uważa, że minister środowiska powinien jak najszybciej spotkać się z unijnym komisarzem ds. środowiska "w celu konsultacji", bo inaczej kolejne rozmowy ministra z przedstawicielami innych resortów opóźnią budowę obwodnicy o kolejne lata. Dodał, że po zmianie rządu mieszkańcy Augustowa skierowali do resortów środowiska i infrastruktury pisma z prośbą o zajęcie stanowiska w sprawie obwodnicy, ale nie uzyskali odpowiedzi. Uczestnicy niedzielnej akcji protestowali też, jak mówił Chmielewski, przeciwko decyzji Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, który w miniony poniedziałek uchylił decyzję ministra środowiska w sprawie obwodnicy Augustowa przez dolinę Rospudy. Wyrok, gdy się uprawomocni, będzie oznaczał, że procedura środowiskowa dotycząca obwodnicy musi zacząć się od nowa (co wymaga czasu), a inwestor będzie musiał ponownie złożyć wniosek dotyczący budowy obwodnicy. Niedzielnej akcji nie popiera Społeczny Komitet Wspierania Budowy Obwodnicy Augustowa, w przeszłości organizator comiesięcznych akcji protestacyjnych i blokad dróg, także w Wasilkowie, gdzie - podobnie jak w Augustowie - z powodu stanowiska Komisji Europejskiej wstrzymano inwestycje. Przewodniczący Komitetu Bogdan Dyjuk (także radny wojewódzki, PO) uważa, że rządowi trzeba dać więcej czasu. Liczy na spotkanie przedstawicieli mieszkańców Augustowa i Wasilkowa z ministrem środowiska. Jeśli nie dojdzie do niego w najbliższym czasie, jeszcze przed Świętami Bożego Narodzenia nie wyklucza blokady miasta. 17-kilometrowa obwodnica Augustowa ma 500-metrową estakadą na specjalnych słupach przecinać cenną przyrodniczo dolinę Rospudy, chronioną w ramach unijnego programu Natura 2000. Według drogowców, to jedyny i najlepszy sposób, by zrealizować inwestycję. Przeciw budowie protestują ekolodzy, którzy podkreślają unikatowy w Europie charakter torfowisk doliny Rospudy oraz konieczność ochrony siedlisk ptaków. Uważają, że obwodnicę można poprowadzić przez inne tereny i wskazują taką lokalizację. Wstrzymania prac domaga się Komisja Europejska, w ocenie której nasz kraj narusza unijne przepisy o ochronie środowiska. Sprawa przeciwko Polsce trafiła do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości. Budowa obwodnicy Augustowa, podobnie jak Wasilkowa, jest wstrzymana.