Izbę organizują rodzice zmarłego Jadwiga i Jan Gosiewscy w należącym do nich prywatnym domu. Z tych okolic pochodzi Jan Gosiewski. Izba zostanie otwarta dokładnie w pół roku po smoleńskiej katastrofie. W uroczystościach ma wziąć udział prezes PiS Jarosław Kaczyński i inni politycy tej partii. Izba ma być miejscem upamiętnienia Przemysława Gosiewskiego, jego działalności politycznej i społecznej. Powstała w przebudowanym budynku gospodarczym. Mają tam się znaleźć - jak powiedział Jan Gosiewski - "wszystkie pamiątki jakie syn otrzymał od wyborców Ziemi Świętokrzyskiej". Przemysław Gosiewski był organizatorem i szefem struktur PiS w Świętokrzyskiem, w okręgu kieleckim zdobywał też mandat posła. - To co ludzie dawali, zakłady pracy, za jego pracę. Czyli będzie całokształt działalności przedstawiony. Będzie można poczytać, zobaczyć - dodał. Zaznaczył jednak, że nie będzie to biblioteka, bo nie ma tam warunków do przechowywania licznego zbioru książek, jakie miał jego syn. Jan Gosiewski stwierdził, że jego syn "im dłużej był u władzy, tym więcej ludzie oddawali na niego głosów". - To był człowiek bardzo pracowity, 16 godzin na dobę spędzał w pracy - powiedział. Podkreślał, że jego syn "zawsze mówił, że nie można budować teraźniejszości bez poznania przeszłości". - On w piątek, dzień przed katastrofą do mnie dzwonił i mówił: "Tato, cieszę się, jadę z panem prezydentem do Katynia oddać hołd pomordowanym Polakom". A nie wiedział o tym, że już nie będzie żył - powiedział ojciec Przemysława Gosiewskiego. Dodał, że po powrocie z Katynia, syn miał sadzić dęby w Kielcach. - Dlatego postanowiłem uczcić jego pamięć posadzeniem dziesięciu czy jedenastu dębów - powiedział Jan Gosiewski. Dęby będą sadzone w niedzielę w Kołakach. Po otwarciu izby odbędzie się m.in. msza w kościele w Kołakach. Jak poinformował Jan Gosiewski, docelowo izba pamięci ma być przeniesiona do regionu Świętokrzyskiego - jeśli prezydent Kielc wyznaczy odpowiednie pomieszczenie, w Kołakach miałyby pozostać kopie ważniejszych eksponatów, "które nie będą kusić złodziei". - To są pamiątki dla nas bezcenne - podkreślił ojciec Przemysława Gosiewskiego. Izba ma być dostępna dla wszystkich zwiedzających. Teraz, jesienią ma być otwarta od 10 października do 1 listopada, a w przyszłym roku przez cały sezon wiosenno-letni, na zimę będzie zamykana - powiedział Jan Gosiewski.