Mężczyzna poszukiwany był pięcioma listami gończymi w związku z udziałem w zorganizowanej grupie przestępczej działającej na terenie USA i Polski - podało w środę w swoim komunikacie biuro prasowe podlaskiej policji. Według informacji z tego źródła, aby uniknąć odpowiedzialności, posługując się fałszywymi dokumentami, mężczyzna uciekł za granicę. Odnaleziony został w Chicago w USA, gdzie - jak się okazało - ukrywał się. Tam nie zaprzestał przestępczej działalności - brał udział w transporcie 14 kg kokainy do Polski. Po deportacji do naszego kraju trafił do aresztu. Podlaska policja nie podaje bardziej szczegółowych informacji. Według informacji podawanych przez amerykańskie media, chodzi o 42-letniego Dariusza G., który w 2001 roku został zatrzymany w kraju w związku z zarzutami dotyczącymi m.in. wymuszenia, porwania i usiłowania zabójstwa. Zatrzymany ma na koncie kilka wyroków w Polsce. Jak podały amerykańskie media, m.in. został przez sąd w Białymstoku skazany na cztery lata więzienia za udział w grupie odpowiedzialnej za porwanie w 1999 roku i usiłowanie zabójstwa mężczyzny, który został wywieziony do lasu, gdzie grożono mu podpaleniem, dopóki nie oddał swego samochodu. Dariusz G. nie odbył tej kary. W 2006 roku, mając wizę turystyczną, wyjechał do USA. Jak podała amerykańska policja, na którą powołują się tamtejsze media, Polak został zatrzymany w lipcu 2011 roku w swoim domu na przedmieściach Chicago. Wydany został Polsce po zakończeniu postępowania deportacyjnego, gdy ostatecznie odrzucono jego apelację.