Przejście graniczne w Kuźnicy Białostockiej było nieczynne z powodu modernizacji. Jednak odprawy nie przebiegają na razie sprawniej, niż przed zamknięciem, gdyż przebudowa ma się zakończyć dopiero na jesieni. W tej chwili przejście przypomina jeden wielki plac budowy. Po stronie polskiej ciągle trwają prace modernizacyjne i dlatego praktycznie cała odprawa odbywa się po stronie białoruskiej. Po stronie polskiej jest to w tej chwili prowizoryczne. Jednak szlaban dla samochodów osobowych i autobusów już się otwiera - twierdzą pracownicy Podlaskiego Urzędu Wojewódzkiego. Na razie ruch na przejściu jest raczej niewielki. Część kierowców, prawdopodobnie z przyzwyczajenia, jedzie przez Bobrowniki. Ale mieszkańcy okolicznych miejscowości mają nadzieję, że już niedługo wszystko wróci do normy. W przygranicznych sklepach, otwartych po blisko półtorarocznej przerwie, był białostocki reporter RMF Piotr Sadziński: