Poinformowała o tym we wtorek prezes stowarzyszenia Iran Stankiewicz. Organizacja otrzymała informację, że decyzją Państwowego Urzędu Ochrony Praw Dziecka i Adopcji przy Ministerstwie Opieki Społecznej i Pracy na Litwie ma 3-letnie zezwolenie na "wykonywanie programu pobytu gościnnego w Polsce". Chodzi o dzieci od 7 lat wzwyż. Ich rodzice są pozbawieni praw rodzicielskich. - Dzięki temu, że podpisujemy umowę z domem dziecka w Podbrodziu i Niemenczynie dzieci z tych placówek będą mogły przyjechać na wakacje na Podlasie - powiedziała Stankiewicz. Dodała, że kompletowanie dokumentów trwało trzy miesiące, potrzebne były m.in. tłumaczenia na język litewski. Rodziny, które chcą przyjąć dzieci u siebie, także musiały przygotować szereg dokumentów, w tym opinię psychologa, zaświadczenie o tym, jakie dana rodzina ma warunki pobytowe i czy stać ją na utrzymanie goszczonych dzieci. Teraz organizacja przygotowuje się do akcji wakacyjnej, w ramach której chce zaprosić dzieci. Mogłyby spędzić w Polsce czas zarówno na koloniach organizowanych przez Caritas, jak i indywidualnie, u rodzin. Elżbieta Kosińska, która jest jednym z koordynatorów tej akcji powiedziała, że wciąż poszukiwane są rodziny, które przyjęłyby polskie dzieci z Litwy na wakacje. O problemach z przyjazdem dzieci do Polski, stowarzyszenie dowiedziało się przed tegorocznymi Świętami Wielkanocnymi. Okazało się, że to efekt nowych przepisów litewskich, które zmieniły zasady zapraszania dzieci do Polski. Stowarzyszenie "Otwarty Dom" z Białegostoku, które zajmuje się pomocą polskim dzieciom na Wschodzie, od kilkunastu lat organizuje przyjazdy dzieci z Litwy. Dzieci z Podbrodzia, Niemenczyna czy Nowej Wilejki na Litwie do tej pory spędzały u rodzin w Podlaskiem święta Bożego Narodzenia, Wielkanoc a także wakacje. Zawsze przyjeżdżało ok. 40 dzieci. Podczas takich pobytów dzieciom organizowano m.in. wycieczki do Warszawy. Stowarzyszenie zapewniało im też opiekę medyczną, m.in. stomatologiczną. Zmiany w zasadach dotyczących wyjazdu wychowanków domów dziecka poza ośrodek, w którym na co dzień przebywają, wprowadzono 28 grudnia ubiegłego roku - poinformowało w marcu biuro prasowe rzecznika MSZ. Była to decyzja litewskiego Ministerstwa Opieki Społecznej i Pracy. Jak poinformowało wówczas MSZ, według strony litewskiej zmiany przepisów "podyktowane były sygnałami docierającymi do Ministerstwa Opieki Społecznej i Pracy o nieprawidłowościach występujących podczas zagranicznych czasowych pobytów dzieci, zwłaszcza u rodzin". Oprócz Polski, wyjeżdżały one też do Włoch i Niemiec. Zmiany dotyczą wyjazdów dzieci zarówno za granicę, jak i na terenie Litwy. Zainteresowani przyjęciem wychowanków na pobyt czasowy muszą uzyskać odpowiednie zezwolenie w litewskim ministerstwie i dopiero wtedy mogą być zawarte umowy bezpośrednio z konkretnymi domami dziecka na Litwie. Przepisami nie są objęte natomiast wyjazdy na zorganizowane pobyty dzieci wraz z opiekunem z danego domu dziecka.