Akcja dotyczyła kilkunastu siedzib i oddziałów różnych firm handlujących akcesoriami samochodowymi; działania to kolejny etap sprawy, którą zajęli się pod koniec 2010 roku policjanci do walki z przestępczością gospodarczą Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku. Jak wyjaśnił Andrzej Baranowski, funkcjonariusze zainteresowali się wówczas internetowym rynkiem felg aluminiowych; okazało się, że to właśnie w województwie podlaskim działają hurtownie, które zaopatrują zarówno klientów jak i sklepy internetowe. W ich ofercie były aluminiowe felgi samochodowe według wzorów i ze znakami znanych marek, ale znacznie tańsze od tych oferowanych przez oficjalnych dystrybutorów. Jak ustalili policjanci, towar pochodzi od bezpośrednich importerów z Litwy, a wyprodukowany był w Chinach, Tajwanie i Hongkongu. Z podlaskich hurtowni trafiał zarówno do sklepów, jak i na aukcje internetowe. - Z dotychczasowych ustaleń wynika, że oprócz - najprawdopodobniej kilku tysięcy - indywidualnych odbiorców, w niektórych przypadkach "lewy" towar mógł trafiać także do autoryzowanych stacji - dodał Baranowski. Śledztwa, pod nadzorem prokuratur rejonowych w Białymstoku i Suwałkach, prowadzą policjanci z tych miast, sprawdzając m.in., jaki był udział w procederze właścicieli firm sprzedających felgi. Policja zwraca uwagę, że nabywcy podrabianego towaru używają felg, które nie przeszły jakichkolwiek atestów sprawdzających ich bezpieczeństwo.