Przed siedzibą Wyższej Szkoły Administrajci Publicznej cebulki tych kwiatów sadzili wolontariusze, dzieci i młodzież, studenci, przedstawiciele władz, duchowieństwa, wyższych uczelni. Część cebulek posadzono już we wtorek. Żonkile są uznawane za międzynarodowy symbol nadziei. Ogólnopolska akcja "Pola nadziei" popularyzuje ideę opieki paliatywnej. Jak powiedziała koordynatorka akcji w Białymstoku pielęgniarka Ewa Sadowska z Białostockiego Hospicjum dla Dzieci, w regionie w ramach akcji wiosną 2012 roku żonkile zakwitną na około 80 takich polach, które powstają przy szkołach, przedszkolach, urzędach, instytucjach kultury, które zgłosiły się do akcji. Kwiaty mogą być przeznaczone na kwesty lub rozdane w ramach popularyzacji wspierania idei hospicyjnej. - Kwitnące pole żonkili ma też przypominać przechodzącym obok ludziom, że wśród nas są osoby chore i aktywizować nas do działania na ich rzecz - powiedziała Sadowska. W Białymstoku akcja odbywa się po raz drugi. W ubiegłym roku zasadzono 72 żonkilowe pola. Jak powiedziała Sadowska, bardzo wymiernym efektem akcji było to, że do prowadzącej Białostockie Hospicjum dla Dzieci Fundacji "Pomóż im" trafiło wielu wolontariuszy, przybywają nowi, którzy pomagają fundacji. Np. w jednej z kwest wzięło udział około 250 wolontariuszy. Główna część akcji "Pola nadziei" odbędzie się wiosną. Będą wówczas organizowane kursy i szkolenia dla wolonariuszy z zasad wolontariatu, ale też np. z niesienia pierwszej pomocy. Na popularyzowanie wolonariatu jest kładziony szczególny nacisk ze względu na to, że rok 2011 jest ogłoszony Rokiem Wolontariatu. - Wolontariat pomaga uaktywnić społeczeństwo, stwarzając możliwość rozwoju. Poprzez wolontariat człowiek uczy się otwartości, wrażliwości na potrzeby innych, zdobywa nowe umiejętności, wykorzystuje swój potencjał, by nieść pomoc tym, którzy jej potrzebują - podkreślają organizatorzy akcji. W ramach akcji zaplanowano też konkursy, pokaz filmowy. Koncert finałowy w Białymstoku, podczas którego zostaną wyróżnieni najbardziej zaangażowani w akcję, zaplanowano na 27 maja 2012 r. Prowadzące akcję "Pola nadziei" Białostockie Hospicjum dla Dzieci nie jest placówką stacjonarną. Hospicjum tworzy zespół lekarzy, pielęgniarek, specjalistów, którzy dojeżdżają do chorych dzieci, które przebywają w swoich domach. Często to dzieci nieuleczalnie chore, którym lekarze pomagają poprawić komfort życia. Dzięki specjalistycznej opiece w domach nie muszą przebywać w szpitalach. Hospicjum prowadzi Fundacja "Pomóż im" - jedna z placówek, na którą mieszkańcy regionu chętnie przeznaczają swój 1 proc. odpisu od podatku.