Chłopiec jechał ciągnikiem razem ze swoim ojcem. Zbierali siano na polu. W pewnej chwili, mimo iż ciągnik jechał, chłopiec wysiadł z traktora. Wtedy dostał się wprost pod koła jadącej maszyny. - Traktor przejechał po brzuszku dziecka. Chłopiec w stanie ciężkim został przewieziony do szpitala - powiedział Jacek Dobrzyński z Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku. Dziecko natychmiast trafiło do szpitala w Grajewie. Jego stan lekarze określają jako poważny. Najbardziej ucierpiała wątroba chłopca. Policja ustali w jaki sposób doszło do tragedii. To już drugi taki tragiczny wypadek w ostatnim czasie. Kilkanaście dni temu w Krzewie Starym, także na Podlasiu, 3-letni chłopczyk został wciągnięty przez pracującą maszynę rolniczą. Mateusz stracił nogę i odniósł inne poważne obrażenia.