Jak poinformowała PAP Anna Wałecka-Chamiuk z suwalskiej policji, pod koniec roku jeden z przechodniów zauważył przy drodze wiszącego na drzewie martwego psa. Młody, ale dość duży pies, przypominający owczarka niemieckiego, był zawieszony na sznurku na gałęzi drzewa. Policja zwraca się do wszystkich, którzy mogli coś widzieć albo mogą pomóc w ustaleniu sprawcy, by zgłosili się na policję. Działacze Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Suwałkach informują, że nie przypominają sobie równie drastycznego zachowania wobec zwierzęcia. Sprawcy grozi za zabicie psa kara do 3 lat więzienia.