Kierowca na szczęście nie odniósł poważniejszych obrażeń i zdołał zawiadomić policję. Funkcjonariusze odnaleźli samochód kilka kilometrów dalej. Przewożony ładunek (szampony) był nietknięty, ale z kabiny zniknęły pieniądze. Statystyki policyjne podają, że co kilka tygodni na trasach, którymi jeżdżą tiry, dochodzi do podobnych napadów. W województwie podlaskim przestępcy najczęściej interesują się transportami alkoholu i sprzętu elektronicznego. Przed miesiącem skradziono w ten sposób tira z telewizorami i odtwarzaczami DVD o wartości ok. 200 tys. zł. Jego kierowca również zatrzymał się, by zmienić przebite koło.