Do zdarzenia doszło 7 września. Po tym jak kobieta trafiła do szpitala z krwotokiem z dróg rodnych, lekarze zorientowali się, że niedawno musiała urodzić - informują lokalne media. "W tym samym czasie członek rodziny znalazł dziecko w koszu na bieliznę i wezwał służby ratunkowe" - powiedziała podinspektor Katarzyna Kucharska, oficer prasowa Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu w rozmowie z "Słowem Podlasia". Przybyłym na miejsce ratownikom udało się uratować noworodka. Maluch został przetransportowany helikopterem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala w Warszawie. Jak informuje policja, obecnie trwa kompletowanie materiału dowodowego, który zostanie przekazany prokuraturze.