Do niebezpiecznego zdarzenia doszło niedawno na ulicach Białegostoku. Młodzi ludzie postanowili urządzić sobie rajd ulicami miasta, a na dodatek wszystko transmitowali na żywo w internecie. Białystok. Pędzili ulicami 300 km/h O nagraniu stało się głośno za sprawą youtubera Michała Jesionowskiego, prowadzącego kanał "Miłośnicy czterech kółek - zrób to sam". W jednym ze swoich materiałów opublikował on wideo, na którym widać niebezpieczną jazdę ulicami Białegostoku. Nagranie pierwotnie pojawiło się na TikToku, gdzie twórcy na żywo transmitowali swoje poczynania. Z nagrania wynika, że niebezpieczna jazda miała miejsce już po zmroku, częściowo na obwodnicy - jak mówił Jesionowski - a częściowo w terenie zabudowanym, o czym świadczą kilka razy mijane przez samochód sygnalizacje świetlne. Rajd ulicami Białegostoku. Sprawą zajmuje się policja Kierowca "chwalił się", że w pewnym momencie na liczniku miał nawet 300 km/h, a jego pasażerka co chwila ekscytowała się przybywającą liczbą widzów oglądających live. - To co robią twórcy internetowi doprowadziło do tego, że każdy chce być popularny. Każdy "Seba" i "Karyna" teraz chce pojeździć i popalać po mieście - skomentował youtuber Michał Jesionowski. Nagranie trafiło już w ręce policjantów. Mundurowi będą teraz identyfikować osoby, które brały w nim udział. ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!