Parada, w której wzięli udział m.in. samorządowcy z kilkudziesięciu gmin województwa, zespoły folklorystyczne czy grupy rekonstrukcyjne, zaczynała się w okolicach kościoła św. Rocha, zaś kończyła - przy Rynku Kościuszki, gdzie odbył się koncert. Według organizatorów w kilkugodzinnej paradzie wzięło udział ok. 2,5 tys. osób. Mniej więcej w połowie trasy przemarszu, niektórzy jego uczestnicy, np. zespoły taneczne czy śpiewacze, zatrzymywali się i prezentowali swoje umiejętności mieszkańcom Białegostoku, którzy obserwowali paradę ze skwerów i chodników. Na jej czele szli samorządowcy, wśród nich m.in. członkowie zarządu i radni sejmiku województwa podlaskiego, służby mundurowe. Tuż za nimi, karetą w strojach historycznych, jechali aktorzy odtwarzający role króla Zygmunta Starego oraz pierwszego wojewody podlaskiego, Iwana Sapiehy, w towarzystwie dam dworu. Dalej, w kilku kolumnach szli reprezentanci ziemi łomżyńskiej, suwalskiej, bielskiej, hajnowskiej, Białegostoku. Drugą karetą jechał m.in. prezydent Łomży Mieczysław Czerniawski, trzecią - reprezentująca Suwalszczyznę odtwórczyni postaci Marii Konopnickiej, w stroju z jej epoki. Szły też zespoły folklorystyczne w strojach ludowych - m.in. kurpiowskich czy białoruskich, grupy rekonstrukcyjne, bractwa kurkowe, konno jechała husaria, miłośnicy historii z Grajewa prezentowali wozy bojowe. Nie zabrakło zespołów dziecięcych, orkiestr dętych, ale też maskotek regionu: białego niedźwiadka - symbolu Suwałk, żubra, który symbolizował powiat hajnowski, na terenie którego leży Puszcza Białowieska oraz łosia - symbolu przyrody biebrzańskiej. Prezydent Bronisław Komorowski mówił w wystąpieniu przed rozpoczęciem koncertu, że województwo podlaskie "w jakiejś mierze" dziedziczy tradycje dawnych kresów wschodnich RP, tradycje Wielkiego Księstwa Litewskiego. - Do dzisiaj to województwo wyróżnia się w sposób szczególny, tą wielką mozaiką różnorodności językowej, kulturowej, religijnej. Na tym polega jego atrakcyjność - mówił. Powiedział też, że "źródłem dumy" może być nie tylko historia regionu, ale także "dokonania dnia dzisiejszego". Prezydent ocenił też, że ta część Polski "wyraźnie przyspieszyła, wyraźnie rozwija się, idzie w dobrą stronę". - Bo przecież to widać niemalże we wszystkich gminach, we wszystkich powiatach, we wszystkich miastach i absolutnej większości wsi województwa podlaskiego - dodał Bronisław Komorowski. Obchodzone 500-lecie województwa podlaskiego nawiązuje do powołania w Drohiczynie przez króla Zygmunta Starego pierwszego wojewody podlaskiego Iwana Sapiehy. Województwo to powstało wówczas dla sprawniejszej obsługi administracyjnej, gdyż ziemie te w tamtym czasie - w Wielkim Księstwie Litewskim - były bardzo rozległe i należały do województwa trockiego. Pełne funkcjonowanie województwa podlaskiego zaczęło się w 1520 roku, ale rok 1513 traktowany jest jako symboliczny początek. - W ten sposób zaznaczono, że te tereny pograniczne są Podlachami, stąd się właśnie wzięła nazwa województwa - powiedział historyk prof. Adam Dobroński, pod którego redakcją powstała pierwsza monografia województwa. Województwo podlaskie w 1513 roku było duże. Na północy sięgało Augustowa, na południu obejmowało ziemię bielską, mielnicką i drohiczyńską. Na wschodzie brzeską i kamieniecką - dziś to rejony Białorusi. W 1566 roku z woj. podlaskiego wydzielono województwo brzeskie. Dzisiejsze Podlaskie, po ostatniej reformie administracyjnej z 1999 roku, obejmuje dawne województwo białostockie oraz większą część dawnych województw: łomżyńskiego oraz suwalskiego. Obchody "urodzin" województwa organizowane są od 2003 roku. Władze województwa obchodami kolejnych rocznic w różnych miastach regionu chciały przygotować mieszkańców do obchodów 500-lecia i przypomnieć w tym czasie historię regionu.