To pierwszy w tym roku tak duży przemyt udaremniony przez polskich celników - powiedział rzecznik Izby Celnej Maciej Czarnecki. Ciężarówką kierował 45-letni Łotysz, który twierdził, że jest to transport palet drewnianych z Litwy do Niemiec. Po prześwietleniu ładunku urządzeniem rtg okazało się jednak, że w środku są nie tylko palety, ale może być tam także przemyt papierosów. W przedniej części naczepy znajdowały się kartony, a w nich ponad 135 tys. paczek papierosów oznaczonych rosyjskimi znakami akcyzy. Szacunkowa wartość rynkowa zatrzymanej kontrabandy to ponad 1 mln złotych. Podlascy celnicy wszczęli postępowanie karnoskarbowe w sprawie przemytu, rekwirując nielegalny towar oraz służącą do przewozu kontrabandy ciężarówkę. - Ustalamy, skąd dokładnie pochodziły papierosy i kto miał być ich faktycznym odbiorcą - dodał Czarnecki. Za przemyt tak dużej ilości papierosów łotewskiemu kierowcy grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. W ubiegłym roku podlaska Służba Celna udaremniła przemyt 6,35 mln paczek papierosów. Było to o 30 proc. więcej, niż w 2011 roku.