Opieka paliatywna placówki ma być skierowana przede wszystkim do mieszkańców małych podlaskich miejscowości i wsi w gminach: Michałowo, Narewka, Gródek, Supraśl, Zabłudów i Narew. Jak powiedział prezes Fundacji Podlaskie Hospicjum Onkologiczne dr Paweł Grabowski, na razie działa ono jako placówka społeczna, utrzymując się z 1 proc. podatku i pieniędzy od darczyńców. Będzie się jednak starać o kontrakt z NFZ. Obecnie pod opieką hospicjum jest kilka osób, docelowo może być ich ok. dwudziestu. Siedzibę hospicjum poświęcił arcybiskup Jakub, ordynariusz prawosławnej diecezji białostocko-gdańskiej. Jak powiedział wieś się starzeje i zwłaszcza tam potrzebne są takie placówki, bo brakuje młodych ludzi, którzy mogliby opiekować się starszymi. Fundacja prowadząca hospicjum powstała w 2009 roku. Od 2010 roku prowadzi warsztaty terapii zajęciowej dla trzydziestu osób niepełnosprawnych umysłowo. Siedziba hospicjum i warsztatów terapii mieści się w budynku pozyskanym od parafii prawosławnej. Grabowski podkreślił, że hospicjum udziela pomocy nieuleczalnie chorym bez względu na wyznanie.