Do oszustw doszło w pierwszej połowie 2019 roku. Kobiety zeznały, że nawiązywały kontakty za pośrednictwem portali społecznościowych i komunikatorów internetowych. Według prokuratury mężczyzn zaangażowanych w oszustwa było więcej niż jeden. Podawali się np. za żołnierzy amerykańskich będących na misji w Afganistanie lub w Syrii, bądź za bankierów z Londynu. Za każdym razem, kontaktując się z poszczególnymi kobietami, rozwijali znajomość internetową i usiłowali pozyskać ich zaufanie. Przestępcy przekonywali je do swojej rzekomo bardzo dobrej sytuacji majątkowej. Kontakty internetowe trwały nawet kilka miesięcy. Jak informuje prokuratura, przychodził moment, kiedy oszuści zwracali się o przekazanie im pieniędzy. Miały to być pożyczki lub przelewy na opłacenie przesyłek, które miały trafiać do kobiet. Gdy te wpłacały pieniądze, kontakt się urywał albo pojawiały się żądania coraz większych kwot pod różnymi pretekstami. Kobiety przekazały oszustom kwoty od dwóch do 120 tys. zł. Łącznie od wszystkich pokrzywdzonych wyłudzono ok. 220 tys. zł. Tak wpadł Do wykrycia tego procederu doszło, kiedy Nigeryjczyk w czerwcu 2020 r. trzykrotnie usiłował wypłacić duże kwoty pieniędzy z placówek bankowych w Suwałkach. Mężczyzna posługiwał się fałszywym paszportem, by wypłacić gotówkę z cudzego konta. Konto miało należeć do obywatela Ghany. W dwóch bankach nagle zrezygnował z wypłaty i nerwowo opuścił placówki, kiedy przedłużała się weryfikacja tożsamości klienta. Przy trzeciej próbie 35-latek został zatrzymany przez policjantów. Oszustem okazał się Nigeryjczyk mieszkający na Litwie. Przy zatrzymanym znaleziono kartę bankomatową na dane trzeciego mężczyzny. Gdy sprawdzono historię rachunku bankowego przypisanego do tej karty, ustalono, że właśnie na to konto wpływały wysokie kwoty pieniężne od ośmiu kobiet z różnych stron Polski. Prokuratura Okręgowa w Suwałkach postawiła obywatelowi Nigerii zarzut oszustwa oraz usiłowanie wyłudzenia poprzez próby wypłacenia pieniędzy z banku z cudzego konta. Prokuratura informuje, że Nigeryjczyk miał dokonać tych przestępstw wspólnie z innymi nieznanymi osobami. Za oszustwo grozi kara więzienia do 12 lat. Prokuratura prowadzi śledztwo mające na celu ujęcie i pociągnięcia do odpowiedzialności pozostałych oszustów.