Przez komendanta miejskiego policji w Łomży obaj zostali odwołani z zajmowanych stanowisk komendantów posterunków w Piątnicy i Jedwabnem, wszczęto też wobec nich postępowanie wyjaśniające - poinformował rzecznik prasowy łomżyńskiej policji Krzysztof Leończak. Kolizja, w której uczestniczył nissan prowadzony przez jednego z funkcjonariuszy, miała miejsce w nocy z piątku na sobotę. Podczas wymijania na drodze Łomża-Jedwabne, w okolicach miejscowości Kownaty, ich auto otarło się o forda focusa. Nissan pojechał dalej, kierowca forda zatrzymał się i zawiadomił o zdarzeniu policję, po czym zawrócił i pojechał za nissanem. Kilkaset metrów dalej udało się to auto zatrzymać. Po przybyciu na miejsce patrolu policji, okazało się, że nissanem jadą dwaj doświadczeni funkcjonariusze, z posterunków w Piątnicy i Jedwabnem. Obaj z wieloletnim stażem w policji; jeden z 33-letnim, drugi ponad 20-letnim. Konsekwencje karne za jazdę po pijanemu, oprócz służbowych, grożą temu z mężczyzn, który prowadził auto. Postępowanie jego kolegi jest traktowane jako nieetyczne i także jemu - po zakończeniu postępowania wewnętrznego - może grozić wydalenie ze służby. Śledztwo prowadzi Prokuratura Rejonowa w Łomży.