Krzysztof Kapusta, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Suwałkach informuje, że dyżurny policji zgłoszenie o niefortunnym zdarzeniu odebrał w sobotę około godz. 9.00. - 34-letni mężczyzna pracujący przy jednej z maszyn na terenie budowy Plazy został ranny - mówi policjant. Funkcjonariusz dodaje, że mundurowi prowadzą dochodzenie w tej sprawie. Przedstawiciele UNIBEPu twierdzą, że wypadkowi uległ pracownik jednej z firm podwykonawczych. Według wstępnych ustaleń przyczyną wypadku była awaria urządzenia należącego do firmy współpracującej z wykonawcą. Paweł Miszczuk, rzecznik prasowy UNIBEPu mówi, że zarówno poszkodowany, jak i świadkowie zdarzenia twierdzą, że czujnik agregatu do tynków wskazywał, że urządzenie jest wyłączone. - W pewnej chwili maszyna włączyła się samoistnie - relacjonuje rzecznik. Na miejsce wypadku została wezwana policja i Państwowa Inspekcja Pracy. To nie pierwsze zdarzenie na budowie nowoczesnego centrum w Suwałkach. W ubiegłym tygodniu z dużej wysokości spadł 21-letni suwalczanin. Przedstawiciele firmy UNIBEP tłumaczyli, że przebywał na terenie budowy bez zezwolenia, a wypadek zdarzył się w strefie objętej zakazem wstępu. Śledztwo jest w toku.