Jak poinformował w niedziele z-ca komendanta straży pożarnej w Suwałkach Dariusz Siwicki, w ubiegły i mijający weekend w Suwałkach na największym osiedlu mieszkaniowym doszło do 31 pożarów. Są to pożary śmietników, a także podpalenia na klatkach schodowych. Siwicki dodał, że są to serie podpaleń trwające w weekend przez kilkanaście godzin. Pożary zaczynają się w nocy z piątku na sobotę. Sprawca lub sprawcy podpalają to, co znajduje się na klatkach: windy, meble i ubrania. Płoną także śmietniki. - Apelujemy, by zwracać uwagę na osoby nieznajome, podejrzane znajdujące się na terenie klatek schodowych. To dobrze, że nie doszło dotąd do jakiejś tragedii - powiedział Siwicki. Policja wyznaczyła nawet nagrodę 1000 zł za informacje mogące przyczynić się do ujęcia podpalaczy.