To region gdzie mieszka najwięcej w kraju osób wyznania prawosławnego i gdzie muzyka cerkiewna rozbrzmiewa na co dzień w świątyniach. Obie imprezy mają swoją stałą publiczność i cieszą się dużym zainteresowaniem nie tylko prawosławnych. W Białymstoku od kilku lat odbywa się Międzynarodowy Festiwal Muzyki Cerkiewnej (MFMC), który ma znacznie dłuższe tradycje i światowy rozgłos. To impreza zapoczątkowana w Hajnówce, ale w 2001 roku przeniesiona do Białegostoku. W tym roku przypada jej 28. edycja. Odbędzie się w dniach 20-24 maja w Operze i Filharmonii Podlaskiej. W tym roku, jak zaznaczają organizatorzy, ma być popularyzowana twórczość kompozytorów ukraińskich. W imprezie ma wziąć udział 28 chórów z całego świata, m.in. z Iranu i Izraela a muzykę cerkiewną wykonywać będą nie tylko prawosławni, ale także staroobrzędowcy, katolicy, grekokatolicy i protestanci. Większość chórów zaproszonych do udziału w tegorocznej edycji imprezy, to zespoły dziecięce i młodzieżowe. Wcześniej w Hajnówce (10-16 maja) zaprezentuje się również blisko trzydzieści chórów z kraju i zagranicy, uczestniczących w ósmej edycji Hajnowskich Dni Muzyki Cerkiewnej, którym patronuje Polski Autokefaliczny Kościół Prawosławny. Koncerty odbywać się będą w soborze Św. Trójcy, a większość chórów, to zespoły parafialne. Dwa, niezależne od siebie festiwale muzyki cerkiewnej, organizowane są na Podlasiu od czasu, gdy metropolita Sawa, zwierzchnik Cerkwi w Polsce wycofał poparcie tego Kościoła dla MFMC, który w Hajnówce odbywał się od dwudziestu lat. Powstał wtedy komitet organizacyjny nowej imprezy, która ma podkreślać religijny charakter muzyki prawosławia - Hajnowskich Dni Muzyki Cerkiewnej. Hierarchowie Cerkwi zarzucili bowiem organizatorom MFMC, że impreza idzie w złym kierunku, bo coraz mniej występuje w niej chórów parafialnych, a coraz więcej świeckich, które mają w swym repertuarze utwory cerkiewne. Dlatego w Hajnówce odbywa się festiwal z patronatem Cerkwi, ale dopiero z kilkuletnią tradycją, zaś w Białymstoku - impreza bez patronatu tego Kościoła, za to z racji poziomu prezentacji, uznawana za jeden z najważniejszych takich festiwali na świecie. Ma ona patronat prezydenta RP i ministra kultury.