Oznacza to, że jeżeli szpitale złożą poprawne wnioski i spełnią kryteria programu, unijne dotacje otrzymają bez przeprowadzania konkursu. Wpisanie na listę projektów kluczowych było możliwe dzięki przesunięciom środków w Regionalnym Programie Operacyjnym Województwa Podlaskiego - poinformował w komunikacie rzecznik marszałka województwa podlaskiego Jan Kwasowski. Oba szpitale modernizują bloki operacyjne, kupują też wyposażenie. Placówki podlegają samorządowi województwa podlaskiego. Unijna dotacja ma odciążyć finanse województwa, bo to samorząd finansuje te przedsięwzięcia. Wszystkie inwestycje mają się przyczynić do poprawy warunków leczenia pacjentów. Szpital wojewódzki w Białymstoku, jeden z największych w regionie, realizuje duży projekt rozbudowy. Pierwszy etap tej inwestycji to koszt 46,4 mln zł. Jak powiedział dyrektor tej placówki Sławomir Kosidło, unijna dotacja oznacza "bezpieczeństwo finansowe" tego przedsięwzięcia. Za te pieniądze szpital buduje nowoczesny blok operacyjny z siedmioma salami operacyjnymi, sterylizatornię oraz zakład radiologii i obrazowania. Inwestycja ma być gotowa do końca 2012 roku. Dyrektor jeszcze nie wie, ile może wynosić dotacja z UE. Jak poinformował rzecznik marszałka, szpital wojewódzki w Łomży ma kupić sprzęt medyczny na potrzeby bloku operacyjnego z pododdziałem opieki pooperacyjnej do działu higieny szpitalnej. Będzie też prowadził remonty. Jak poinformowała Urszula Mirończuk z departamentu zarządzania Regionalnym Programem Operaycjnym w Podlaskim Urzędzie Marszałkowskim w Białymstoku, dotychczas z UE podlaskie szpitale, przychodnie i ośrodki zdrowia pozyskały 66,4 mln zł dotacji z UE z tego programu. Pieniądze dostało 36 projektów. Nie są już jednak przewidziane nowe konkursy na dotacje. Placówki medyczne podległe samorządowi województwa, w tym trzy szpitale wojewódzkie: w Białymstoku, Łomży i Suwałkach - mają ponad 200 mln zł długu. Samorząd województwa od kilku lat systematycznie inwestuje w sprzęt i modernizację tych placówek, by poprawiać warunki leczenia.