Migranci przeprawili się przez rzekę. Straż Graniczna udaremniła akcję
95 migrantów próbowało przedostać się z Białorusi do Polski, jednak jak podaje Straż Graniczna, na widok służb zawrócili. Zatrzymano natomiast ośmiu obcokrajowców, którzy nielegalnie przeprawili się przez rzekę Leśna Prawa do naszego kraju. Do forsowania polskiej granicy dochodzi niemal codziennie, a funkcjonariusze skutecznie powstrzymują ataki migrantów.

W poniedziałek, w okolicach Białowieży, doszło do kolejnej próby przedostania się z Białorusi do Polski. Jak podaje Straż Graniczna w komunikacie w mediach społecznościowych, do kraju chciało wkroczyć 95 cudzoziemców, m.in. obywateli Libii i Jemenu, jednak na widok polskich służb zawrócili do Białorusi.
Straż Graniczna zatrzymała sześciu obywateli Somalii i dwóch obywateli Afganistanu, którzy "przeprawili się nielegalnie na stronę polską przez rzekę Leśna Prawa".
Granica polsko-białoruska. Nielegalne próby wkroczenia do Polski
Nielegalne próby przedostania się z Białorusi, a tym samym wkroczenia na terytorium Polski stały się niemal codziennością dla służb patrolujących tamten teren. Niejednokrotnie migranci atakują polskich pograniczników - rzucają w nich kamieniami, czy gałęziami. Zdarza się również, jak wylicza SG, że w ich stronę lecą petardy i cegły.
Zaledwie w sobotę na odcinku, którego ochroną zajmują się funkcjonariusze z Placówki SG w Dubiczach Cerkiewnych, cudzoziemiec znajdujący się po białoruskiej stronie próbował uszkodzić concertinę. Służby udostępniły nagranie, na którym widać próbę forsowania granicy, która kończy się niepowodzeniem.
Zapora na granicy polsko-białoruskiej
W 2022 roku na granicy z Białorusią zbudowano stalową zaporę o wysokości 5,5 metra i długości liczącej 186 km. Zapora jest głównym elementem zabezpieczenia tamtego odcinka granicy przed nielegalną migracją. Oprócz tego zamontowane są kamery i czujniki - system powstał na 206 km tej granicy i już w całości jest użytkowany przez polskie służby graniczne.
Plany ochrony polskich granic sięgają jednak dalej. W 2024 roku ma ruszyć budowa elektronicznej zapory również wzdłuż rzeki Bug w Lubelskiem oraz Świsłocz i Istoczanka w Podlaskiem. Kamery i czujniki ruchu będą instalowane na brzegach rzek w pasie drogi granicznej.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!