Mariusz Klimczyk, dyrektor Regionalnego Ośrodka Kultury i Sztuki mówi, że Michał Bajor ostatni raz wystąpił w Suwałkach dwa lata temu. - Wtedy też nie obyło się bez problemów, ale sytuację dało się opanować - wspomina. Tym razem było już inaczej. Artysta odwołał koncert. - Trudno podać jednoznaczną przyczynę tej decyzji. Moi pracownicy mówili o awarii miksera. Artyście zależało na efektach dźwiękowych, chodziło o pogłosy. Problemy ze sprzętem ujawniły się już podczas próby - 40 minut przed koncertem - dodaje Mariusz Klimczyk. Dyrektor zapewnia, że ROKiS będzie zabiegał o powtórny występ artysty. - Chciałbym przeprosić wszystkich za zaistniałą sytuację. Spróbujemy zorganizować kolejny koncert w grudniu. Dodatkowo przygotujemy niespodziankę dla wszystkich mieszkańców, którzy przyjdą na kolejny występ. Nikt nie zostanie narażony na straty - Regionalny Ośrodek Kultury i Sztuki zwróci pieniądze za bilety - dodaje organizator.