Jak informuje rzecznik podlaskiej policji nadkomisarz Tomasz Krupa, z 77 osobami zostały już wykonane czynności w sprawie popełnionych czynów. Do zidentyfikowania wszystkich osób, które w sobotę złamały prawo, została powołana w Białymstoku specjalna grupa. Policjanci analizują zebrane materiały. Krupa wcześniej mówił, że w miarę analizowania, będą ustalane kolejne osoby. Od niedzieli na stronie podlaskiej policji publikowane są wizerunki kolejnych osób, które starają się zidentyfikować służby. Policja prosi też wszystkie osoby, które mogą pomóc w rozpoznaniu sprawców, o zgłaszanie informacji na komendę w Białymstoku. Pierwszy Marsz Równości przeszedł w sobotę po południu ulicami miasta pod hasłem "Białystok domem dla wszystkich". Przemarsz kilkakrotnie próbowali zablokować kontrmanifestanci, policja musiała użyć gazu. W stronę uczestników marszu rzucano kamieniami, petardami, jajkami i butelkami, wykrzykiwano też obraźliwe słowa.