W poniedziałek nad ranem funkcjonariusz Straży Granicznej zatrzymali w okolicach miejscowości Nowy Dwór (woj. podlaskie) do kontroli samochód kierowany przez obywatela Holandii. Jak się okazało mężczyzna był organizatorem przerzutu imigrantów i jechał po cudzoziemców, którzy nielegalnie przekroczyli polsko-białoruską granicę. Funkcjonariusz SG udali się na miejsce odbioru imigrantów. Zatrzymano 16 osób. Jedną z nich była obywatelka Konga w ósmym miesiącu ciąży. Urodziła zdrowe dziecko - Zatrzymaliśmy te osoby, jedna z kobiet powiedziała, że jest w ciąży - przekazała rzeczniczka SG ppor. Anna Michalska. Dodała, że "za chwilę zaczęła się akcja porodowa". - Zawieźliśmy oczywiście tę kobietę do szpitala i na szczęście urodziła zdrowe dziecko, więc ta akcja skończyła się bardzo dobrze - powiedziała Michalska. Jak zaznaczyła, zdarzenie najprawdopodobniej zakończyłoby się tragicznie, gdyby funkcjonariuszom nie udało się namierzyć organizatora przerzutu na czas. - Kobieta to 34-latka z Konga, nie było z nią jej partnera. Z tego co opowiadała, przez ostatnie lata mieszkała w Moskwie i dobrze posługuje się językiem rosyjskim - dodał Michalska.