Do zmiany armatora, a zarazem statku, doszło po tym jak Wigierski Park Narodowy ogłosił przetarg na świadczenie usług pasażerskich na jeziorze Wigry. Nowy statek będzie pływał od 1 czerwca do końca października. Przedsiębiorca Piotr Łukowski, który wygrał przetarg, sprowadził już nowy statek na Wigry. To polski statek, który przez ostatnie pięć lat pływał na Litwie. Po remoncie znowu trafił do Polski. Może nim pływać do 34 osób. Nazwa statku Kameduła nawiązuje do historycznego miejsca, czyli klasztoru wigierskiego wybudowanego przez zakon kamedulski. - Jako park sprawdzimy czy statek spełnia wszystkie normy. Jeśli tak będzie, turyści będą mogli pływać po Wigrach - mówi dyrektor WPN Jacek Łoziński. Statek będzie pływał trasą papieską, tym samym szlakiem, którym w 1999 roku płynął podczas swojej pielgrzymki papież Jan Paweł II. Rejs trwa niewiele ponad godzinę. Dotąd przez 10 lat po Wigrach pływał Tryton, na którym swą podróż odbył Jan Paweł II. Właściciel Trytona przegrał jednak przetarg ogłoszony przez park. Według rozporządzenia ministra środowiska po Wigrach może pływać tylko jeden statek.