Uroczystości związane z tym świętem są oficjalnym powodem odrzucenia przez rabina zaproszenia do wspólnej modlitwy. Pojawiły się jednak przypuszczenia, że tak naprawdę rabin poczuł się urażony niedawną wypowiedzią prymasa Józefa Glempa dla Katolickiej Agencji Informacyjnej. Prymas wyraził opinię, że mord w Jedwabnem nie miał religijnego podtekstu. Porównał też przedwojenną niechęć Polaków do Żydów do niechęci, jaka jest teraz wśród kibiców piłkarskich w Łodzi. Już wczoraj przedstawiciele warszawskiej gminy żydowskiej mówili nieoficjalnie, że wypowiedź prymasa będzie miała wpływ na decyzję rabina czy przyjąć zaproszenie biskupów do wspólnej modlitwy.