Granica z Białorusią. Straż Graniczna: Zatrzymano dwóch Rosjan
Ostatniej doby 30 osób próbowało nielegalnie przekroczyć granicę między Polską a Białorusią. Jak informuje Straż Graniczna, część uchodźców próbowała przedostać się do naszego kraju przez granicę na rzece Świsłocz. Z kolei w rejonie Czeremchy zatrzymano dwóch Rosjan. Mężczyźni mieli zachowywać się agresywnie i rzucać kamieniami z funkcjonariuszy SG.
Ostatniej doby granicę polsko-białoruską próbowało nielegalnie przekroczyć 30 osób - przekazała we wtorek Straż Graniczna. Dodano, że na terenie ochranianym przez placówkę SG w Dubiczach Cerkiewnych doszło do siłowego forsowania granicy.
"Wczoraj tj. 21.02 na terytorium Polski próbowało nielegalnie przedostać się z Białorusi 30 osób. Na odcinku #PSGDubiczeCerkiewne 23 osoby siłowo forsowały granicę - wszystkie zostały zatrzymane. Dzisiaj próba siłowego przekroczenia granicy miała miejsce na odcinku #PSGCzeremcha - zatrzymano dziewięć osób" - napisała na Twitterze Straż Graniczna.
Głos w sprawie akcji w rejonie Dubiczów Cerkiewnych zabrała rzeczniczka Straży Granicznej por. Anna Michalska. - Cudzoziemcy byli bardzo agresywni, rzucali kamieniami, a następnie przeszli na stronę polską. Ze względu na dużą agresję musieliśmy wezwać dodatkowe patrole - tłumaczyła.
Jak dodała, z kolei na odcinku granicy ochranianym przez placówkę SG w Czeremsze doszło do oślepiania funkcjonariuszy laserami. - Widzieliśmy po stronie białoruskiej kilkudziesięcioosobowe grupy migrantów, które jednak nie podchodziły pod linię granicy - powiedziała Michalska.
Z informacji rzeczniczki wynika, że wśród osób, które próbowały przekroczyć granicę w rejonie Czeremchy, było pięciu obywateli Libanu, po jednym obywatelu Afganistanu i Iraku oraz dwóch Rosjan. Zatrzymane osoby są obecnie przesłuchiwane. - Osoby te były agresywne, rzucały kamieniami. Nikt nie ucierpiał - zaznaczyła rzeczniczka SG.
Z kolei w komunikacie SG na Twitterze poinformowano, że kolejna próba miała miejsce chwilę po północy na rzece Świsłocz. Tam zatrzymano grupę ośmiu uchodźców z Iraku. "Cudzoziemcom zapewniono suchą odzież, ciepłe napoje i posiłki. Osoby są w dobrym stanie zdrowia" - zaznaczono.