W poniedziałek doszło do ataku na funkcjonariuszy Straży Granicznej w okolicach Dubicz Cerkiewnych (woj. podlaskie) na <a href="https://wydarzenia.interia.pl/tagi-granica-polsko-bialoruska,tId,398284" target="_blank" rel="noreferrer noopener">granicy polsko-białoruskiej</a>. Podlaski Oddział <a href="https://wydarzenia.interia.pl/kraj/news-powstanie-wyzsza-szkola-strazy-granicznej-tempo-jest-duze,nId,6672893" target="_blank" rel="noreferrer noopener">Straży Granicznej</a> przekazał w komunikacie na swojej stronie internetowej, że do zdarzenia doszło około 7 rano. "Patrole polskich służb zostały zaatakowane przez grupę mężczyzn znajdujących się po stronie białoruskiej" - podano we wpisie w mediach społecznościowych. Dodano, że cudzoziemcy byli niezadowoleni z tego, że przejście graniczne jest patrolowane i ochraniane. Mężczyźni rzucali w polskich funkcjonariuszy SG kamieniami i gałęziami. Do sieci trafiło nagranie z poniedziałkowego zdarzenia. Granica polsko-białoruska. Cudzoziemcy rzucali kamieniami w polskich strażników "<a href="https://biznes.interia.pl/praca/news-zus-rosnie-liczba-ubezpieczonych-cudzoziemcow,nId,6652215" target="_blank" rel="noreferrer noopener">Cudzoziemcy</a> znaleźli się w specjalnej strefie przy granicy dzięki nieustającemu zaangażowaniu służb białoruskich w proceder nielegalnej migracji" - podkreśla podlaski oddział SG i dodaje, że nikomu nic się nie stało. Przypomniano, że białoruscy żołnierze pomagają migrantom w naruszaniu polskiej granicy. "Umożliwiają im wejście w specjalnie chronioną strefę po swojej stronie, która jest zabezpieczona tzw. systemą". 11 marca informowano, że <a href="https://wydarzenia.interia.pl.pv.inpl.work/podlaskie/news-chcieli-przekroczyc-granice-polsko-bialoruska-uzyli-pontonu,nId,6648809" target="_blank" rel="noreferrer noopener">grupa 15 osób próbowała przekroczyć granicę polsko-białoruską na pontonie,</a> a wszystkiemu przyglądali się <a href="https://wydarzenia.interia.pl/raporty/raport-ukraina-rosja/aktualnosci/news-bialoruscy-zolnierze-nie-chca-atakowac-oddadza-sie-do-niewol,nId,5912565">białoruscy żołnierze</a>. Przekazywano wówczas, że tamtejsze służby podwożą migrantów pod granicę i rzeczywiście "wspierają" wszelkie próby forsowania przejścia.