Suwalski sąd aresztował go na dwa miesiące. Jak poinformował w poniedziałek rzecznik suwalskiej prokuratury Ryszard Tomkiewicz, funkcjonariusz oraz dwóch innych mężczyzn zostali zatrzymani na początku kwietnia. Jak ustaliła prokuratura, mężczyźni zajmowali się przemytem alkoholu i papierosów. Nabywali także narkotyki. Wykorzystywali do tego wiedzę operacyjną straży granicznej, którą uzyskiwali od funkcjonariusza z Budziska. Dlatego funkcjonariuszowi straży granicznej prokuratura zarzuciła, oprócz działania w grupie przestępczej, ujawnienie tajemnicy państwowej. Miał on informować przemytników o operacjach patroli granicznych. Dzięki temu przemytnicy wiedzieli, kiedy i jak przemycać nielegalne towary. Aresztowanemu pogranicznikowi grozi do 5 lat więzienia. Pozostali mężczyźni są na wolności. Musieli wpłacić poręczenia majątkowe. Mają także zakaz opuszczania kraju. Prokuratura zapowiedziała kolejne zatrzymania w tej sprawie.