Reżyserem spektaklu, który miał swoją premierę w Białymstoku w lutym, jest wybitny niemiecki lalkarz i reżyser Frank Soehnle. Głównym tematem tej poetyckiej sztuki uczynił on przemiany ojca bohatera "Sklepów cynamonowych" - kupca bławatnego, właściciela sklepu na rynku małego żydowskiego miasteczka. Aktorzy grają przy pomocy stworzonych przez niemieckiego reżysera lalek różnej wielkości, masek i przedmiotów, które "ożywiają" zależnie od potrzeby. Jak poinformował w czwartek dyrektor BTL, Marek Waszkiel, międzynarodowy festiwal w Drohobyczu odbędzie się w dniach 26?31 maja pod hasłem "Arka wyobraźni Brunona Schulza". Będą w nim uczestniczyć miłośnicy i tłumacze prozy Schulza z całego świata, m.in. z Izraela, Brazylii i Francji. Spotkają się na seminariach poświęconych jego prozie, wystawach i pokazach filmowych. Białostoccy aktorzy wystąpią 26 maja, na otwarciu festiwalu. - Ten wyjazd ma dla nas szczególne znaczenie, bo adresujemy go do fachowców, do ludzi, którzy z Schulzem są za pan brat, którzy go czytują na prawo i lewo i znają prawdopodobnie każde jego słowo - podkreślił Waszkiel. Do Drohobycza pojedzie pełna obsada spektaklu, a także dekoracje, które przygotowała Austriaczka Sabine Ebner. - Wyobrażam sobie, że to może być taki magiczny moment dla nas i ze względu na samego Schulza, i ze względu na jego korzenie, i ludzi, którzy znajdą się na widowni - powiedział Waszkiel. Pomysłodawcą Festiwalu Brunona Schulza jest Ihor Meniuk z Polonistycznego Centrum Naukowo-Informacyjnego Uniwersytetu im. Iwana Franka w Drohobyczu, który od kilka lat przygotowuje imprezy poświęcone pisarzowi. Festiwal odbywa się co dwa lata, każda edycja prezentuje Schulza na tle innych twórców. Tegoroczna edycja otrzymała dofinansowanie z ministerstwa kultury.