W całym kraju będzie zorganizowanych ponad 30 takich wypraw na łąki, do lasów, parków i nad zbiorniki wodne, podczas których - jak podają organizatorzy - "każdy może zostać obserwatorem ptaków". Można też w tych dniach indywidualnie obserwować ptaki, chociażby na podwórku czy w parku i swoje wyniki i spostrzeżenia przekazać do biur Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków. Bezpłatne wyprawy mają służyć poznawaniu gatunków ptaków, które migrują jesienią przez terytorium Polski, lub przylatują do nas na zimę. W podobnych akcjach w całej Europie bierze co roku udział kilkadziesiąt tysięcy miłośników ptaków - podaje Ogólnopolskie Towarzystwo Ochrony Ptaków. Wycieczki mają odbyć się w różnych miastach w 13 województwach. Np. w Podlaskiem ptasie obserwacje zaplanowano w okolicach Kleszczel i Ropczyc oraz w Siemiatyczach. W Warmińsko-mazurskim np. w Buczkach koło Ełku. Do akcji przyłączą się też "ptasiarze" m.in. w Warszawie, Szczecinie, Koszalinie czy Opolu, Świeciu nad Odrą, Puławach. Kilkugodzinne wycieczki prowadzić będą doświadczeni wolontariusze. - Podczas spaceru opowiedzą, jak rozpoznać dany gatunek, jakie są jego zwyczaje i jak go właściwie dokarmiać. Swoje obserwacje uczestnicy wycieczek wpiszą do kart obserwacji - poinformował Marcin Kozłowski z Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków. Zebrane dane o liczebności ptaków trafią do europejskiego centrum koordynacyjnego, które w tym roku prowadzi Słowackie Towarzystwo Ornitologiczne. Ogólnopolskie Towarzystwo Ochrony Ptaków prowadzi też zimowe i wiosenne liczenie ptaków.