Funkcjonariusze pojechali do domu kobiety po zgłoszeniu matki jej konkubenta, że syn od kilku dni nie daje znać o sobie. W mieszkaniu policjanci zastali pijaną 38-latkę oraz śpiącego mężczyznę, także pod wpływem alkoholu. W pomieszczeniu był bałagan, a dzieci były wystraszone i płakały. Kobieta trafiła do policyjnego aresztu. Dzieci przewieziono do szpitala na obserwację, a także dlatego, że nie miał kto się nimi zaopiekować. Okazało się bowiem, że ich babcia również była pijana.