Jak poinformował zastępca szefa tej prokuratury Marek Winnicki, wystąpiła ona do sądu o miesięczny areszt podejrzanego Henryka G. Wniosek będzie rozpatrzony w piątek. - Podstawą wniosku jest obawa matactwa oraz grożąca podejrzanemu surowa kara - dodał prokurator. Zarzut przyjęcia łapówki przez egzaminatora na prawo jazdy oznacza przestępstwo w trakcie pełnienia funkcji publicznej i zagrożone jest karą od roku do 10 lat więzienia. W przyjęciu łapówki dla Henryka G. miał uczestniczyć mieszkaniec Ełku, który również został zatrzymany. Zarzuty postawiono mu w środę, ale prokuratura zdecydowała, że nie będzie występowała o areszt tego podejrzanego. 53-letni Henryk G. jest od blisko pół roku dyrektorem suwalskiego WORD. Wcześniej przez dziesięć lat pracował jako egzaminator w ośrodku i właśnie tego okresu dotyczy zarzut. Prokuratura nie podaje, o jaką kwotę łapówki chodziło, ani czy podejrzany przyznał się do stawianych mu zarzutów. Tłumaczy się "dobrem śledztwa".