Jak poinformował rzecznik suwalskiej policji Krzysztof Kapusta, nastolatek prawdopodobnie pił alkohol ze swoim starszym bratem. Kompletnie pijani bracia jeździli oplem vectrą w poniedziałek w nocy po ulicach jednego z suwalskich osiedli. Kierował młodszy z braci. Kiedy zostali zatrzymani do kontroli policyjnej, chłopcy próbowali uciekać przed policjantami przez kilkadziesiąt metrów, ale potem zatrzymali się. - Po zatrzymaniu samochodu 16-letni Hubert M. był tak pijany, że dosłownie wypadł zza kierownicy na jezdnię. Jego starszy brat próbował uciekać - powiedział Kapusta. 16-latek został nad ranem przekazany rodzicom. Kiedy wytrzeźwieje zostanie przesłuchany przez policję. Policja ustala także do kogo należał opel vectra, którym jeździli.