Kilkudziesięciu rolników, właścicieli posesji w miejscowościach: Podbudówek, Raczki i Janówka (Podlaskie), zajętych przez Skarb Państwa pod budowę obwodnicy Augustowa, zablokowało krajową "ósemkę" w okolicach skrzyżowania Płociczno-Dubowo, na trasie Augustów-Suwałki. Blokada w tym miejscu ma potrwać do godz. 12. Przejazd blokuje kilka ciągników rolniczych. "Natychmiast żądamy godnych wypłat", "Łamane są prawa człowieka", "Drogi tak, lecz nie kosztem ludzi", "Dosyć czekania - pora działania", "Premierze, gdzie mieszkać, jak żyć?" - takie hasła mają na transparentach protestujący. Droga krajowa nr 8, prowadząca do przejścia granicznego z Litwą w Budzisku, zostanie w czwartek zablokowana dla ciężarówek w sumie na 7 godzin. O godz. 12 bowiem, kiedy zakończy się pierwsza blokada, rozpocznie się druga: czterogodzinny protest organizowany przez Społeczny Komitet Wspierania Budowy Obwodnicy Suwałk. Suwalczanie mają blokować "krajówkę" w centrum miasta, na skrzyżowaniu ulic Utrata i Przytorowa. Domagają się jak najszybszej budowy obwodnicy ich miasta, przez które każdej doby, podobnie jak przez Augustów, przejeżdża po kilka tysięcy ciężarówek zdążających do i od Budziska. Jak informuje policja, blokady spowodują duże utrudnienia w ruchu w stronę granicy litewskiej, szczególnie dla ciężarówek. Dlatego radzi ich kierowcom, by zjechali na parkingi i zaczekali na zakończenie protestów. Jeśli jednak kierowcy tirów muszą jechać, policja radzi, by - chcąc ominąć trwający protest - kierowcy jadący do granicy z Litwą, w Augustowie kierowali się na trasę Ełk-Olecko-Suwałki. Oznacza to jednak znaczne nadłożenie drogi. Jednocześnie policja przypomina, że od godz. 12 przejazd przez Suwałki będzie niemożliwy. Samochody osobowe są kierowane objazdami na drogi Augustów-Sejny i Augustów-Raczki.