W czwartek po południu w Białymstoku zaczął padać prognozowany wcześniej ulewny deszcz, który towarzyszył przechodzącym nad miastem i w jego okolicy burzom. 26 litrów deszczu Jak podają synoptycy z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej w mediach społecznościowych, zgodnie z prognozami i ostrzeżeniami w ciągu godziny spadło w trakcie burzy w mieście 26 litrów deszczu, w tym - jak podają - 9,1 litra w ciągu 10 min. "Rzeka Biała szybko reaguje, wystąpiły lokalne podtopienia" - napisał IMGW. "W Białymstoku suma opadu wynosi już 45 mm, a to oznacza, że spadło w ciągu dwóch godzin tyle, ile powinno przez nawet trzy tygodnie" - podał IMGW. https://wydarzenia.interia.pl/polska/news-ulewa-w-krakowie-w-nocy-kolejne-burze-i-silny-wiatr,nId,5313228 W mediach społecznościowych mieszkańcy zamieszczają filmiki z ulic, którymi nie da się przejechać przez miasto. To m.in. ulica Plażowa, gdzie niedaleko jest zalew. Tam jedyną opcją przejazdu, był przejazd po chodniku. Z opublikowanych zdjęć z ulicy Jurowieckiej wynika, że woda sięgało do podwozia. "Rondo Jurowiecka/Poleska nieprzejezdne" - dzielą się mieszkańcy w mediach społecznościowych. Kilkadziesiąt ulic podtopionych Na filmiku z okolic ulic: Branickiego, Piastowskiej i Miłosza widać, jak woda zakrywa całą jezdnię. Na trawniku pełnym wody utknęło auto. Polskie Radio Białystok podało, że wylała rzeka Dolistówka płynąca wzdłuż ulicy Piastowskiej. Z przekazanych przez IMGW informacji wynika, że w ciągu trzech godzin przepływająca przez miasto rzeka Biała przybrała ponad 100 cm. W czwartek wieczorem Białostockie Centrum Onkologii (BCO) poinformowało w mediach społecznościowych, że w jeden z budynków w trakcie burzy uderzył piorun i spowodował niewielkie szkody na korytarzu oddziału radioterapii. "W wyniku zdarzenia nikt z pacjentów ani personelu nie ucierpiał" - poinformował szpital. Rzeczniczka BCO Monika Mróz poinformowała, że szpital działa normalnie, a szkody są niewielkie: uszkodzeniu uległ kawałek podwieszanego sufitu w korytarzu. Podlascy strażacy apelowali, by nie wyjeżdżać na zalane ulice. Otrzymali ponad 100 zgłoszeń o podtopieniach ulic, posesji, garaży czy piwnic, a także lokali usługowych. Jak powiedział dyżurny stanowiska kierowania Podlaskiego Komendanta Wojewódzkiego PSP w Białymstoku, wciąż pada deszcz - strażacy wyjeżdżają do zdarzeń. Synoptycy prognozują, że burze z ulewnymi deszczami będą przechodzić przez region także w nocy. Ostrzeżenie przed burzami z gradem Synoptycy z białostockiego IMGW prognozują dalsze burze z ulewnym deszczem, gradem i porywami wiatru do 75 km/h. W komunikacie wydanym w czwartek wieczorem informują, że największe sumy opadów w czasie burz odnotowano w Narewce: 51,8 mm, w Białymstoku: 45,3 mm, w Narwi: 30,5 mm oraz w Nowosadach: 28,6 mmIMGW wydał ostrzeżenia przed burzami z gradem dla pięciu województw - głównie we wschodniej i północno-wschodniej części kraju. Ostrzeżenia drugiego stopnia przed burzami z gradem obowiązują niemal w całym województwie lubelskim i podlaskim oraz we wschodniej części województwa mazowieckiego i w północno-wschodniej części województwa świętokrzyskiego. Prognozowane są tam burze, którym miejscami będą towarzyszyć ulewne opady deszczu od 30 do 50 mm, lokalnie do 60 mm oraz porywy wiatru do 80 km/h, lokalnie do 90 km/h. Miejscami możliwe są opady gradu. IMGW ostrzega. Burze nad Polską. Grad wielkości pięciu centymetrówZ kolei na północy województwa podlaskiego, we wschodniej części warmińsko-mazurskiego, w przeważającej części województwa mazowieckiego i w północnej części świętokrzyskiego obowiązują alerty pierwszego stopnia przed burzami z gradem. Natomiast alerty przed gwałtownym wzrostem stanu wód obowiązują w województwach: zachodniopomorskim, podlaskim, lubelskim, w znacznej części województwa mazowieckiego, a także w części województw: warmińsko-mazurskiego, świętokrzyskiego, lubuskiego, wielkopolskiego i pomorskiego.