Funkcjonariusz nie stawił się w piątek na poranną odprawę spływu. Jak poinformował mjr Józef Puczyński z Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej, w czwartek rozpoczął się spływ kajakowy do Niemnowa na Białorusi, w którym uczestniczy ok. 120 osób, w tym polscy i białoruscy funkcjonariusze straży granicznej. Uczestnicy wyprawy mieli w piątek rano wyruszyć kajakami Kanałem Augustowskim. Jak poinformował Adam Miezianko z augustowskiej policji, uczestnicy spływu powiadomili policję o tym, że na odprawie i spływie nie pojawił się jeden z białoruskich pograniczników. Pozostali uczestnicy spływu nie wiedzą, gdzie jest.