Festiwal rozpoczął się w sobotę wieczorem. W niedzielę rano uczestnicy przemaszerowali w pochodzie z Domu Kultury Litewskiej do skansenu, gdzie na klepisku stodoły teatry zaprezentowały spektakle. Między występami publiczności przygrywała muzyka ludowa. W festiwalu uczestniczyło ok. 120 aktorów z Suwałk, Sejn i Puńska oraz goście z Litwy. - Teatr stodolany to tradycja litewska, którą staramy się zachowywać. Jeździmy na Litwę, podglądamy tamte teatry i uczymy się. Chcemy, by przetrwał także u nas w Puńsku - powiedziała Jolanta Malinowska-Wiaktor z Domu Kultury Litewskiej w Puńsku. Jak dodała, w teatrze stodolanym biorą udział głównie osoby dorosłe i starsza młodzież. Najstarszym teatrem tego typu w Polsce jest Teatr Stodolany Domu Kultury Litewskiej w Puńsku, który powstał w 1958 roku. Malinowska-Wiaktor zaznaczyła, że podczas niedzielnego festiwalu zainteresowanie było bardzo duże, a w stodole brakowało miejsc. Podczas festiwalu teatry pokazują przedstawienia oparte na motywach wiejskiego życia. Litwini organizują je w skansenie w Puńsku, gdzie jest tradycyjna stodoła wiejska. Do niedawna, kiedy skansenu jeszcze nie było, teatry jeździły po wsiach Sejneńszczyzny.