Jak podaje policja, chłopak w piątek po południu - pierwszego dnia świąt - pił z trzema kolegami alkohol u jednego z nich. Gdy wracał do domu źle się poczuł i upadł na ziemię. Zauważył go przejeżdżający kierowca, który powiadomił pogotowie. 12-latek został przewieziony karetką do szpitala w Sejnach. Tam po badaniach ustalono, że jest kompletnie pijany. Sejneńscy policjanci ustalają kto dzieciom udostępnił lub sprzedał alkohol.