Impreza odbywała się w sobotę i niedzielę (13, 14 grudnia) w hali Szkoły Podstawowej nr 11. Przyciągnęła ponad 120 zawodników z całej Polski. Jak wspomina jeden z organizatorów mistrzostw, Leszek Kołacz, dyrektor Szpitala Powiatowego w Mielcu, początkowo zawody były pomyślane jako okazja do promowania rozwijającego się mieleckiego szpitala, przedstawienia go kadrze medycznej z całej Polski. Lekarze poznawali nas, my ich, nawiązywała się nić porozumienia, potem często współpraca. Była to również sposobność do pokazania naszych okolic, samego Mielca. Są tu goście, którzy zaszczycają nas od wielu lat i naprawdę bardzo miło jest słyszeć, jak spontanicznie chwalą rozwój szpitala, dostrzegają zmiany w mieście, porównują z uznaniem to, co widzą do tego, co oglądali kiedyś - nie kryje Leszek Kołacz. Z kolei Zbigniew Bober, dyrektor Powiatowej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Mielcu, który wspólnie z Leszkiem Kołaczem przygotował imprezę, docenia jej klimat. Nie brakuje sportowej atmosfery, rywalizacji, ale ponadto ludzie ze sobą rozmawiają, wymieniają się doświadczeniami, oferują sobie wzajemnie pomoc zawodową. To jest ważne - zaznacza. Zawodnicy zgodnie podkreślają, że to impreza bardzo potrzebna, na tyle, że w kalendarzu lekarze rezerwują dla niej żelazny termin. Jak podkreśla Piotr Banaszek z Puław, spotyka tu nawet kolegów ze studiów, jest więc okazja by powspominać i zrelaksować się, ale i porozmawiać o osiągnięciach, którymi można się dzielić z kolegami. - Integracja integracją, rekreacja rekreacją, ale o niepoważnym traktowaniu samych rozgrywek nie ma mowy. Sport jest tu najważniejszy, każdy z nas się bardzo angażuje, przeżywa to -zaznacza Banaszek. Jak podkreśla Dominik Obierzyński z Zabrza, żaden z zawodników nie odpuszcza, mimo iż każdy zdaje sobie sprawę, że rozgrywki mają poziom amatorski. I choć daleko nam do wielkich zawodników, to przecież wielkich emocji i poświęcenia nigdy nie brakuje - nie kryje. Królem Strzelców został Tadeusz Issat z Puław, Najlepszym Bramkarzem okazał się Paweł Paluch z Kielc, a Najlepszym Zawodnikiem Adam Rećko z Białegostoku. Najsympatyczniejszymi Zawodnikami zostali: Andrzej Wnęk z Zabrza i Cezary Klank z Kielc. W rozgrywkach udział wzięli goście m.in. z: Krakowa, Zabrza, Lublina, Łodzi, Torunia, Rzeszowa, Częstochowy, Kielc, Puław, Białegostoku i Warszawy. WYNIKI MECZÓW FINAŁOWYCH Mecz o III miejsce: Kraków - Puławy 5-0 Mecz o finał: Białystok - Zabrze 0-0 (karne 4-2) Aneta Dyka-Urbańska