Do zdarzenia doszło wczoraj około godz. 23. 47-letni mężczyzna na prostym odcinku drogi zjechał na przeciwny pas ruchu, gdzie zderzył się z jadącą na sygnale karetką pogotowia ratunkowego. 47-latek tłumaczył, że wezwał pogotowie ratunkowe, ponieważ jego trzyletnie dziecko dusiło się i potrzebowało natychmiastowej pomocy lekarskiej. Nie mogąc doczekać się na przyjazd karetki, postanowił wyjechać jej na spotkanie. Wraz z żoną i dwójką dzieci wsiadł do samochodu. W Kolbuszowej Dolnej zauważył jadącą z przeciwka karetkę pogotowia i chciał ją zatrzymać. Zjechał na przeciwny pas ruchu, gdzie doszło do zderzenia. Do szpitala trafiła żona kierowcy golfa oraz cztery osoby z karetki. Na szczęście ich obrażenia okazały się niegroźne. Trzyletnia dziewczynka i jej 12-letnia siostra, jadące golfem, nie ucierpiały w wypadku. Jednak trafiły pod opiekę lekarzy z kolbuszowskiego szpitala.