W sobotę po raz pierwszy w tym sezonie przed własną publicznością zaprezentują się szczypiorniści Stali. Dla jej trenera Ryszarda Skutnika będzie to debiut przed mielecką publicznością. - Mam nadzieję, że zwycięski - zaznacza szkoleniowiec beniaminka. - Chcemy dobrze rozpocząć sezon we własnej hali i przy okazji zrehabilitować się za porażkę poniesioną w Kielcach. Na inaugurację ligi Stal wyraźnie przegrała z Vive. Teraz na jej drodze staje MMTS Kwidzyn, który w pierwszej kolejce rozbił Traveland Olsztyn (31:25). W kadrze tej drużyny jest kilku ciekawych zawodników, na czele z czołowym strzelcem minionych rozgrywek - Michałem Adamuszkiem. W przeszłości nasz zespół dwukrotnie mierzył się z tym rywalem. Miało to miejsce w sezonie 2006/07. W Mielcu górą byli goście, wygrywając 30:29. W meczu rewanżowym o jedno trafienie lepsza była Stal (28:27). Trener Skutnik docenia klasę rywala, ale przede wszystkim koncentruje się na swojej drużynie. - By myśleć o wygranej z Kwidzynem, musimy zagrać skutecznie w obronie i dobrze rozgrywać szybki atak. Doskwiera mi trochę zbyt skromna kadra, jaką dysponuję. Jakoś jednak musimy sobie poradzić. p