W miejscowości Ostrów (Podkarpackie) w poniedziałek wieczorem silny wiatr wywrócił ich kajak, a mężczyźni wpadli do rzeki. Jak poinformowała Anna Klee z zespołu prasowego podkarpackiej policji, w akcji ratunkowej bierze udział 30 osób - strażaków i policjantów. - Wiadomo już też, że w kajaku płynęły trzy osoby. Kiedy silny wiatr wywrócił kajak, 26-letniemu mieszkańcowi Ostrowa udało się dopłynąć do brzegu. Jego dwóm kolegom - w wieku 16 i 20 lat - niestety nie - dodała Klee. Akcję ratunkową utrudnia bardzo mętna i wysoka woda w Sanie.